PLASTYCZNE "KAZIKI"
„Strona lewa – strona prawa”
Kazimierz Mirosław Łyszcz jest absolwentem Instytutu Wychowania Artystycznego UMCS w Lublinie - dyplom w Pracowni Struktur i Działań Artystycznych pod kierunkiem Dobrosława Bagińskiego, zaś aneks w pracowni malarstwa Mariana Stelmasika.
W latach 2000 – 2004 odbył studia doktoranckie na Wydziale Filozofii i Socjologii UMCS. W 2005 r. obronił rozprawę doktorską z zakresu estetyki i filozofii sztuki pt. Między tradycja i nowoczesnością. Poglądy estetyczne Mieczysława Porębskiego, której promotorem był prof. Tadeusz Szkołut.
Zorganizował 5 wystaw indywidualnych, ma na swoim koncie ponad 40 wystaw zbiorowych w Polsce i za granicą (Austria, Czechy, Ukraina, Słowacja, Litwa, Łotwa, Niemcy). Od 2003 uczestniczy w Internationale Werkstattwoche w Wittingen (Niemcy).
Zajmuje się malarstwem, działaniami plastycznymi i teorią sztuki. Pracuje na Wydziale Sztuki Politechniki Radomskiej i Zespole Szkół Plastycznych w Radomiu.
O treściach swojej wystawy Kazimierz Mirosław Łyszcz pisze w folderze:
„Nasz umysł posiada skłonność do posługiwania się dychotomiami określającymi rzeczywistość w której żyjemy. Dzięki temu pewne obiekty są dla nas oddalone, inne znajdują się blisko, jedne rzeczy są jasne a inne ciemne, istnieją przedmioty zimne bądź gorące, wysokie albo niskie i tak niemal ad infinitum. Uogólniając nieco tę kwestię możemy uznać, że te myślowe dwójdzielności wytyczają główne punkty orientacyjne w procesie naszego znakowania świata. Jednym z najczęściej stosowanych rozróżnień jest przeciwstawianie strony lewej stronie prawej. Zabieg ten umożliwia precyzyjniejsze opisanie przestrzeni, pozwala dosadniej wyrazić odczucia, zasugerować treści symboliczne. Posługiwanie się poddziałem lewe-prawe wynika z samej natury człowieka, bowiem nasze ciało i organy zmysłowe zdradzają symetryczną budowę, dającą efekt podwojenia. Tę dwudzielność przenosimy również na percypowaną rzeczywistość i jej interpretacje. Pewne treści przedstawień uznajemy za lewe – i to nie tylko oznacza, że znajdują się po naszej lewej stronie, lecz także mają lewicowy wymiar mentalny. Z kolei fenomeny pojawiające się po prawej stronie, są często uznawane za prawicowe.
Tytuł wystawy nie odnosi się jednak do kwestii politycznych czy ideologicznych. Jest w nim zawarta potrzeba odwołania się do bardziej elementarnych i trudnych do uchwycenia prawideł każdej kreacji, opierającej się na potrzebie przeciwstawienia nieporządkowi ładu, przezwyciężenia marazmu działaniem, braku wiary medytacją, czy generalnie postępowi entropii. W podejściu tym ścierają się ze sobą niezgoda i konsensus, nieświadome z jawnym, procesy syntetyzowania z postawą analityczną, wyobrażenia z realnym wyglądem rzeczy a elementy proste z kombinowanymi. To wszystko zaś po to aby uzyskać pozór odzyskania utraconej jedności…"
Po otwarciu zapraszamy na wykład autora pt. „O św. Kazimierzu, tradycji i sztuce współczesnej”.
Wystawy będzie można oglądać w Galerii „Resursa” do 21 marca br.